Rod Pod z kwasówki - krok po kroku |
Autor |
Wiadomość |
Dziemen
Marcin Pomorski
Wiek: 29 Posty: 14 Skąd: łęczna
|
Wysłany: 2017-02-11, 11:56 Rod Pod z kwasówki - krok po kroku
|
|
|
Witam kolegów!!
W związku z astronomicznymi (przynajmniej dla mnie) cenami rod podów wykonanych ze stali kwasoodpornej w głowie pojawił się pomysł a może zrobię sam .
"Zrobie sam" jest jednak sporym niedopowiedzeniem, ukłony w stronę mojego kolegi po kiju który pracuję w kopalni LW Bogdanka jako ślusarz/ spawacz
Niemrawy pomysł przeradzał się w projekt najpierw na papierze:
Niestety nie jestem zbyt uzdolniony w rysunku "technicznym" ale jakoś to wszystko policzyłem . Kolega Marcin projekt obejrzał sprawdził i zaakceptował. Nastąpiło zamawianie towaru tutaj ukłony w stronę firmy metal-e.pl gdzie kompleksowo docięto mi materiał pod "klucz" czyli co do milimetra, dodam że rod pod składał się z 36 elementów do pospawania. Po otrzymania materiału ruszyliśmy z kopyta:
Podstawa i obszar roboczy
Pierwsze spawy gdzie Marcin wytłumaczył mi jak dokładnie całość musi być spasowana.
Gdy podstawa rodpoda o wymiarach 100cmx20cm była gotowa przyszedł czas na elementy wysuwane które znajdują się po obu stronach podstawy:
Oczywiście wszystko pospawane pewną ręką Marcina płynnie porusza się w środku podstawy
Przyszedł czas na Buzzbary czy też buzzerbary jak to mówi Marcin
W przypadku Buzzbarów zdecydowałem się na szerokość 50cm z miejscem na 3 wędziska gdyż najczęściej będę łowił na 2 wędki (wody PZW) trzecie miejsce będzie wykorzystywane na komercjach. W buzzbarach są 2 elementy mocujące do podstawy aby całość była bardzo stabilna nawet w silnym wietrze, oczywiście elementy te są odpinane dla ułatwienia transportu
Po wykonaniu buzzbarów czas na.... gwinty do mocowania sygnalizatorów. Tutaj drodzy koledzy mała podpowiedź ustaliłem że jest to gwint 3/8'' 20BSF czyli 20 zwojów gwintu na cal . Gwint o tyle legendarny że występuje tylko w wędkarstwie i fotografii (statywy).
Znalezienie gotowej nakrętki było ponad moje możliwości, z pomocą przyszedł znajomy tokarz który dorobił gwinty pod wymiar za 12szt tulejek z gwintem zapłaciłem jednak 80zł więc nie mało:
Gwinty zostały przyspawane przez kolegę Marcina (tutaj w towarzystwie kolegi "leszka")
Następnie wykonaliśmy nogi rod poda, wymyśliłem sobie kąt nachylenia nóg na 45 stopni i jestem zadowolony gdyż rod pod wygląda stabilnie i jest bardzo stabilny . Oczywiście nogi są odczepiane i regulowane co ułatwia transport na łowisko:
Dodatkowo Marcin dorobił szpikulce na końcówki do wbijania w grunt:
Przyszedł czas na przymocowanie buzzbarów do wysuwanych elementów podstawy, tutaj pierwsze przymiarki (leszek mistrz drugiego planu ):
a następnie spawanie końcowe i pierwszy obrazek w miarę ukończonego poda:
Oczywiście wiercenia otworów na regulację rod poda nie opisuje, gdyż była to praca nieciekawa a żmudna i powolna, co tyczy się również spawania nakrętek w które wchodzą śruby do regulacji.
Efekt końcowy wygląda mniej więcej tak:
Rod pod rozłożony:
oraz maksymalnie zsunięty na małe łowiska:
Dodam jeszcze że buzzbary po doczepieniu nóg od poda z powodzeniem mogą służyc nad wodą za podpórki.
Na podsumowanie opiszę ile wszystko ogólnie kosztowało:
-Stal kwasoodporna profile 25x25x2; 20x20x2; 15x15x1,5 razem z pocięciem 355 zł
-Gwinty do sygnalizatorów 6szt (na jednego poda) 40zł
-Tarczki do szlifowania itp itd około 80zł
-Zapas "Leszków" dla spawacza około 40zł
Razem mamy kwotę 515zł, tyle wydałem Ja jeżeli ktoś ma możliwość "załatwienia" taniej materiału zrobienia nakrętek czy pospawania samemu pewnie wyjdzie nawet mniej, jednak za niewiele ponad 500zł mam WŁASNEGO poda z rozwiązaniami, wymiarami, regulacją itp dopasowaną do MOICH potrzeb ).
W planach mam jeszcze wyszczotkowanie poda na mat aby nie tworzył refleksów nad wodą oraz dorobienie mocowania na przerabianie rod poda w tri poda. Przed sezonem chce również kupić śruby z kwasówki radełkowane aby poda można było montować bez klucza, jednak ceny są zaporowe 1 sztuka takiej śruby kosztuje około 9-12zł a jest ich kilkanaście
Was koledzy proszę o komentarze czy ewentualne pytania gdyby ktoś chciał go zrobić sam, mogę podesłać dokładne wymiary wszystkich elementów itp.
Mogę również udostępnić kontakt do kolegi Spawacza który wykona wasz lub mój projekt na zamówienie pozdrawiam ) |
|
|
|
 |
wpads
Pomógł: 1 raz Posty: 103 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2017-02-11, 14:43
|
|
|
Jaka waga poda ? |
|
|
|
 |
Dziemen
Marcin Pomorski
Wiek: 29 Posty: 14 Skąd: łęczna
|
Wysłany: 2017-02-12, 18:34
|
|
|
Wreszcie ktoś odpisał :D
Kolego waga poda to niecałe 11kg czyli okolice pierwszej ligi podów profesjonalnych. |
|
|
|
 |
OldFishMen
Jurek
Posty: 3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2017-02-12, 20:33
|
|
|
Kolego Dziemian ładnie to wszystko opisałeś i pokazałeś. Widać, że konstrukcja jest przemyślana, solidna i stabilna. Ale na tym nie powinieneś skończyć. Teraz trzeba uszyć pokrowiec-torbę. Później pozostaje już tylko "ochrzcić" nad wodą. "Połamania". |
|
|
|
 |
Dziemen
Marcin Pomorski
Wiek: 29 Posty: 14 Skąd: łęczna
|
Wysłany: 2017-02-13, 09:20
|
|
|
Torba do poda jest w planach poszukuję odpowiedniego materiału, jednak jest problem z wykonaniem tego gdyż nie mam nikogo znajomego kto mógłby szyć grube materiały |
|
|
|
 |
lukaszz_p90
Pomógł: 1 raz Wiek: 27 Posty: 74 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: 2017-02-13, 09:54
|
|
|
Bardzo fajny podzik, na pewno będzie służyć długie lata. Nie podobają mi się tylko te śruby przy nogach czy buzzbarach. Kup sobie śruby motylkowe lub radełkowane. Będzie ładniej wyglądać i się dokręcać a koszt nie duży. |
|
|
|
 |
AndrzejN.
Andrzej Najberg


Pomógł: 67 razy Wiek: 60 Posty: 2060 Skąd: z miasta Żory
|
Wysłany: 2017-02-13, 10:23
|
|
|
Wszystko ok., gratulacje samozaparcia w budowie, ale.... nie chciałbym tego targać na zasiadki(waga, gabaryty) Również całkowite poniesione koszty wg. mnie wcale nie wydają się być tak konkurencyjne w stosunku do zakupu, zamówienia gotowej, sprawdzonej konstrukcji. Piszę to z własnego doświadczenia, bo sam zamawiałem poda Pokrowca poszukaj na Alleg..., albo zamów u producenta tam sprzedającego swoje przedmioty, często oferują również szycie na zamówienie. |
_________________ "Mądrość niektórych, ogranicza się do ograniczania mądrzejszych" |
|
|
|
 |
globuss2
Posty: 5 Skąd: Dębno
|
Wysłany: 2017-02-13, 11:24
|
|
|
Gwinty do sygnalizatorów są calowe a w Polsce z tego co wiem Mamy gwinty metryczne dlatego w Polsce tak trudno o takie nakrętki bądź śruby |
|
|
|
 |
Dziemen
Marcin Pomorski
Wiek: 29 Posty: 14 Skąd: łęczna
|
Wysłany: 2017-02-13, 12:12
|
|
|
AndrzejN. napisał/a: | Wszystko ok., gratulacje samozaparcia w budowie, ale.... nie chciałbym tego targać na zasiadki(waga, gabaryty) Również całkowite poniesione koszty wg. mnie wcale nie wydają się być tak konkurencyjne w stosunku do zakupu, zamówienia gotowej, sprawdzonej konstrukcji. Piszę to z własnego doświadczenia, bo sam zamawiałem poda Pokrowca poszukaj na Alleg..., albo zamów u producenta tam sprzedającego swoje przedmioty, często oferują również szycie na zamówienie. |
Kolego Andrzeju waga jest słuszna to przyznaje, jednak wcale nie odstająca od konkurencji w podach lepszej jakości. gabaryty... po całkowitym złożeniu poda mieści się na prostokącie o wymiarach 110x30x10cm więc również jakoś specjalnie nie tak dużo . Praktycznie nie łowię na łowiskach gdzie trzeba dalej iść niż 100m od samochodu więc całe moje "mandżury" nie muszą być tak okrojone, a dodam że chyba każdy się zgodzi że taki pod jest tylko w kilku przypadkach lepszy niż podpórki za kilka złotych, a w moim przypadku musiałem takowy sobie sprawić gdyż będę uczęszczał nad jezioro gdzie jest kilkanaście pomostów i to z nich się łowi |
|
|
|
 |
Dziemen
Marcin Pomorski
Wiek: 29 Posty: 14 Skąd: łęczna
|
Wysłany: 2017-02-13, 12:16
|
|
|
lukaszz_p90 napisał/a: | Bardzo fajny podzik, na pewno będzie służyć długie lata. Nie podobają mi się tylko te śruby przy nogach czy buzzbarach. Kup sobie śruby motylkowe lub radełkowane. Będzie ładniej wyglądać i się dokręcać a koszt nie duży. |
Już w poście zaznaczyłem że będę śruby wymieniał na radełkowane jednak sprawa nie jest taka prosta gdyż zastosowałem nakrętki M8 i cena jednej śruby to minimum 7,5 zł a jest ich 16 sztuk w całym projekcie |
|
|
|
 |
AndrzejN.
Andrzej Najberg


Pomógł: 67 razy Wiek: 60 Posty: 2060 Skąd: z miasta Żory
|
Wysłany: 2017-02-13, 12:36
|
|
|
Dziemen napisał/a: | będę uczęszczał nad jezioro gdzie jest kilkanaście pomostów i to z nich się łowi |
Masz już jakieś doświadczenie, proponuję pomyśl nad podpórkami z nierdzewki, mocowanymi do pomostów, coś jak FIL robi, super rozwiązanie na takie sytuacje |
_________________ "Mądrość niektórych, ogranicza się do ograniczania mądrzejszych" |
|
|
|
 |
Dziemen
Marcin Pomorski
Wiek: 29 Posty: 14 Skąd: łęczna
|
Wysłany: 2017-02-13, 13:01
|
|
|
Przyznam że wcześniej nic takiego nie widziałem, a nawet ciekawie to wygląda |
|
|
|
 |
marek3232
Przemysław Markowski

Pomógł: 1 raz Wiek: 36 Posty: 133 Skąd: Koszalin
|
Wysłany: 2017-02-13, 14:33
|
|
|
Gratuluję pomysłu i wykonania, ale nie wyobrażam sobie tego w transporcie. |
|
|
|
 |
Dziemen
Marcin Pomorski
Wiek: 29 Posty: 14 Skąd: łęczna
|
Wysłany: 2017-02-13, 14:38
|
|
|
W związku z komentarzami na temat mobilności poda zamieszczam zdjęcia złożonego do pozycji transportowej (w ujęciach pomagał mi odkurzacz i klucz płaski 13):
same buzzbary:
Same nóżki:
Sama podstawa:
i całość prezentuję się tak:
 |
|
|
|
 |
damian90
Damian Wróbel


Pomógł: 22 razy Wiek: 28 Posty: 614 Skąd: Jarosław
|
Wysłany: 2017-02-13, 21:52
|
|
|
Kolego gratuluję pomysłu... Jak się coś samemu wykona zawsze towarzyszy temu fajna satysfakcja. Oprócz śrubek (na szybko kup motylki za parę groszy i obejdzie się bez klucza) to jeszcze bym go zdecydowanie skrócił... 110 cm to mega dużo zwłaszcza, że możesz go jeszcze wysunąć drugie tyle. Skrócił bym go do 70-80 cm. Zapewniam, że wystarczy... W sumie jeśli wydałeś na to 500 zł to nie tak mało. Gratulacje,ale jak dla mnie to koń, i wolałbym podpórki... W necie jest dużo fajnych projektów wcale nie trudniejszych w wykonaniu.. szkoda, że nic nie podpatrzyłeś... Pozdrawiam. |
_________________ WANTED CARP TEAM
 |
|
|
|
 |
Dziemen
Marcin Pomorski
Wiek: 29 Posty: 14 Skąd: łęczna
|
Wysłany: 2017-02-14, 09:07
|
|
|
damian90 napisał/a: | Kolego gratuluję pomysłu... Jak się coś samemu wykona zawsze towarzyszy temu fajna satysfakcja. Oprócz śrubek (na szybko kup motylki za parę groszy i obejdzie się bez klucza) to jeszcze bym go zdecydowanie skrócił... 110 cm to mega dużo zwłaszcza, że możesz go jeszcze wysunąć drugie tyle. Skrócił bym go do 70-80 cm. Zapewniam, że wystarczy... W sumie jeśli wydałeś na to 500 zł to nie tak mało. Gratulacje,ale jak dla mnie to koń, i wolałbym podpórki... W necie jest dużo fajnych projektów wcale nie trudniejszych w wykonaniu.. szkoda, że nic nie podpatrzyłeś... Pozdrawiam. |
Kolego Damianie o tą długość mi właśnie chodziło gdyż mam kije DAIWA EMCAST 12ft i chciałem uzyskać efekt pierwszej przelotki w środku poda, jakoś nie przekonują mnie swingery między kołowrotkiem a pierwszą przelotką (naleciałość z feedera) . Cena może i nie mała ale to wymogła stabilność, na podzie można wręcz usiąść a na miejsce łowienia udajemy się pontonem praktycznie spod samochodu więc waga/ wymiary to dla mnie żaden problem |
|
|
|
 |
Mizrach
Krzysztof Gawryszek

Pomógł: 4 razy Wiek: 35 Posty: 86 Skąd: Chełm
|
Wysłany: 2017-02-14, 09:40
|
|
|
Fajny pomysł i gratulacje dla twórcy. Co do wymiarów wagi itd. kolega zrobił poda pod siebie a nie pod masówkę,więc jak jemu pasuje to w sumie git i nie ma się co czepiać Super robota. Pozdrawiam |
_________________ NKK |
|
|
|
 |
woody_alen
Wiek: 29 Posty: 45 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: 2017-07-09, 14:44
|
|
|
A ja coś takiego sobie zrobiłem (już 2 lata ma):
Tylko właśnie jeden błąd że użyłem zwykłych profili metalowych. Co prawda pomalowałem je najpierw minią a potem czarną farbą do metalu i nie rdzewieją. Jest ok ale lepsze by było coś nierdzewne jak klasówka. Ale to w sumie prototyp jest |
|
|
|
 |
|